Składniki:
10 g. świeżych drożdży
2 łyżeczki cukru
180 g. mąki tortowej
3 łyżki oleju
200 ml. letniego mleka
1 jajko
szczypta soli
Wykonanie:
W garnuszku drożdże rozetrzeć z cukrem, dodać mleko, wymieszać, przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia. Do miski wsypać mąkę, dodać wyrośnięty zaczyn, olej, jajko, sól i dokładnie wymieszać trzepaczką. Miskę szczelnie przykryć folią i włożyć do lodówki na 12 godzin. Rano wyjąć ciasto z lodówki, odkryć i zostawić na 30-60 minut w temperaturze pokojowej. Patelnię rozgrzać z odrobiną oleju i łyżką kłaść placuszki po jednej łyżce na placuszek. Smażymy na średniej mocy palnika. Gdy zauważymy, że na powierzchni placuszków robią się bąbelki, przekładamy na drugą stronę i dosmażamy już krócej. Najlepsze są z cukrem pudrem lub kwaśną śmietaną i cukrem.