Składniki:
Ciasto:
20 dag maki
5 dag maki ziemniaczanej,
3 łyżki masła
6 jaj
2 łyżeczki proszku do pieczenia.
Krem:
3 jaja
3 łyżki cukru
zapach pomarańczowy,
1/2 szklanki kremówki,
4 łyżki wiśniówki
50 dag. brzoskwiń, malin lub truskawek (mogą być mrożone),
5 łyżeczek żelatyny
Wykonanie:
Masło zagotować z dwiema szklankami wody, zdjąć z ognia. Wsypać obie mąki,
starannie wymieszać, ponownie postawić na ogniu i mieszać, aż ciasto zgęstnieje. Przełożyć je do miski i ucierając dodawać po jednym jaju. Gładkie, lśniące ciasto ostudzić i dokładnie wymieszać z proszkiem do pieczenia. Z części ciasta wycisnąć szprycą cienkie paski i kuleczki na natłuszczoną blachę. Piec 20 minut w temperaturze. 200C. Resztę ciasta rozsmarować w natłuszczonej tortownicy i piec 20 min w temperaturze 200C. Żelatynę namoczyć w kilku łyżkach zimnej wody, a gdy spęcznieje, zalać odrobiną wrzątku i podgrzewać mieszając, aż się rozpuści. Żółtka ubić z cukrem i zapachem, dodać wiśniówkę. Owoce zmiksować z żelatyną, dodać do masy z żółtek, wymieszać i schłodzić. Ubić białka ze śmietanką, dodać do tężejącego kremu, wymieszać. Bok tortownicy obłożyć paskiem z pergaminu i na upieczony spód wyłożyć krem. Wygładzić wierzch i udekorować owocami oraz małymi ptysiami. Wstawić do lodówki.